'I just wanna be kidnapped, tied and gagged and bound to the chair, if you dare.'* -Gary Moore
Cassie POV
Nie mogłam przestać kopać.. miejmy nadzieję, że kogoś zraniłam.
Ręce faceta były wokół mnie, arrrgh, to okropne.
Nie widziałam nic, śmierdzący worek wciąż był na mojej głowie, byłam w 100% ślepa.
-Puść mnie! -krzyknęłam, ramiona mężczyzny wciąż znajdowały się wokół mnie, jestem tak zła, to nie jest nawet śmieszne. Kopnęłam go w sam środek między jego nogami.. koszmar każdego faceta.
Usłyszałam jak jęknął z bólu i mogłam wyczuć jak jego ręka powędrowała do jego jaj, ale z drugiej strony nadal mocno mnie trzymał. Sekundę później ręka uderzyła moją twarz i poczułam zawroty głowy. Ale spoliczkowanie nie wystarczy, aby mnie powstrzymać. Grupa porywaczy mnie ma i to co chcę zrobić nie jest nawet w obiegu, ale uderzę te suki.
Nie widzę nic, ale wciąż słyszę, ktoś puka do drzwi.
-Cześć chłopaki, co się dzieje? -mówi znajomy głos, zbyt znajomy.
-Shhh, nic nie mów. -kolejny głos ostrzega, facet popycha mnie, abym gdzieś usiadła, myślę, że na łóżku, jestem gotowa do działania, ale nie chcę kolejnego klapsa na mojej twarzy, więc się nie ruszam.
-Kto to jest? -znajomy głos szepcze, mogę wyobrazić sobie osobę wskazującą na mnie.
-Dziewczyna, którą wzięliśmy. -ktoś mówi.
-Dlaczego? -pyta znajomy głos.
-Widziała jak paliliśmy Raul'a. -arggh, nie masz pamiętać mnie jako twojego zwierzęcia.
-I dlaczego po prostu jej nie zabiliście? -dreszcz przeszedł przez mój kręgosłup.
-Uzgodniliśmy, że chcemy nowego członka, prawda? -czekaj... co ten mały skurwiel powiedział?
-Tak, ale nie sądzisz, że facet byłby lepszy? -mruknął inny głos.
-Słabo myślicie, pomyślcie o tym jak wiele wspaniałych rzeczy moglibyśmy zrobić, wyobraziliście sobie naprawdę gorącą dziewczynę? Jest jak doskonała przynęta. -czekaj, co? Nikt nie powiedział co czułam w pokoju z zamyślonymi ludźmi, to wszystko było milczeniem i to mnie zabijało.
-Cóż.. myśląc w ten sposób.. -więcej ciszy.
-Dokładnie, możemy ją trenować, aby była naszą tajną bronią. -tajną bronią od czego? Oh jejku, naprawdę chce mi się siku.
-Podoba mi się to.. ale kim jest ta dziewczyna? -powiedział znowu znajomy głos, usłyszałam zbliżające się kroki, coraz bliżej i jeszcze bliżej mnie, silna ręka zabrała torbę z dala od mojej głowy w bardzo niegrzeczny sposób, jeśli chcesz znać moje zdanie.
Początkowo jestem oślepiona nagłym światłem, czuję się również trochę oszołomiona, ale zmuszam mój mózg, aby szybko pracował, ponieważ gówno dopiero co jest realne.
Pierwszą osobą, którą widzę jest jeden z przodu mnie, pozwala mi widzieć resztę grupy, rozpoznaję skurwiela, on jest tym, który mnie chwycił, muszę powstrzymywać moją ochotę kopnięcia go w jaja, jeśli chcę zostać przy życiu muszę się zachowywać -na razie-.
-Więc musisz obiecać, że będziesz grzeczna i już więcej nie kopniesz, w porządku? -on mówi. Tak, dobrze. Jak mogłoby do tego dojść. Widzę, że jest przystojnym facetem, ale trudno jest podziwiać piękno, kiedy jedyną rzeczą, którą chcesz mu zrobić to wybić zęby.
Po prostu posłałam mu ironiczny uśmiech, ale on zrozumiał wiadomość i kiwnął głową na znak aprobaty, zszedł z drogi więc mogłam zobaczyć resztę grupy, albo lepiej, to grupa mogła zobaczyć mnie.
Byłam trochę -tylko trochę- zdumiona widząc, że każdy z nich jest przystojny, ale potem przypominam sobie, że mnie porwali, ta myśl odchodzi.
-Cassie? -znajomy głos krzyczy w szoku. Szukam właściciela głosu, a moja szczęka opada, wiele myśli przelatuje przez mój umysł w tym momencie, jak nienawiść, zmieszanie, niezrozumienie i ulga. Wspaniale było zobaczyć znajomą twarz, ale on?
-Justin? -krzyczę. -co tu się do diabła dzieje?
Justin wydaje się zmieszany jak ja, ale on nie ma czasu, by cokolwiek powiedzieć.
Oczywiście krzyk nie był moim najlepszym pomysłem, krzyk zaalarmował kolesia, który złapał mnie i dał mi super klapsa w twarz, ale tak silnego, że nie mogę myśleć, mówić i czuć czegokolwiek.
A następnie tracę pozostałości sumienia.
***
*tekst piosenki Gary'ego Moore'a -Kidnapped
w tłumaczeniu na polski: 'Chcę być tylko porwany, związany i zakneblowany i związany na krześle, jeśli się odważysz'
miałam dodać dopiero jutro, ale nie mogłam się doczekać
mam nadzieję, że to ff przypadnie Wam do gustu tak jak mi.
jest cudowne! i będzie bardzo zabawnie
do następnego
kocham was x